Zagadka: Brak przecinka przed „jedynym”
mendosa: „Gdy podniosłem się z ziemi, słyszałem jedynie jednostajny warkot ulicy” - ostatecznie będzie to chyba tak.
Zagadka: Mamy tam 2 razy użyte słowo „życie”. Niby w oryginalne też go używa 2 razy, ale czy będzie poprawnie, jak usuniesz je w drugiej części zdania?
mendosa: „Wokół mnie nadal toczyło się życie, ale wybuch miał odmienić MOJE życie na zawsze” - pierwotnie Czaszka nie powtórzył „życie”, niby jest to logiczne, wolałbym to jednak podkreślić.
Zagadka: Za długie zdanie. Może lepiej: (…) i udawać, że sytuacja nie miała miejsca.
mendosa: „Rozważyłem wczołganie się pod parasol i udawanie, że w ogóle nic się nie wydarzyło...”
Zagadka: „Butelka mocnego alkoholu (wątpię, by sprzedawali sam spirytus ;)
mendosa: „Na ladzie stała w jakiś magiczny sposób nieuszkodzona butelka alkoholu”
Zagadka: George mówi to zdanie w czasie przeszłym. No i jest Brendy zamiast Brandy.
mendosa: „Przydałaby mi się solidna bania, ale nie cierpiałem brandy”
Zagadka: Nic o „tym” nie wiem (zjadło wyraz)
mendosa: Oczywiście.
Zagadka: Ma'am to angielskie określenie - w tym wypadku Georgre akurat nie zwracał się po francusku. Ma'am pojawia się bardzo często w tym spolszczeniu.
mendosa: - || -
Zagadka: do starszego pana lepiej pasuje, albo staruszka.
mendosa: - || -
Zagadka: Wyrzuciłbym starszy pan i dałbym, Widziałaś, co miał w walizce (George chwilę wcześniej wspomniał, że chodzi o pana, nie trzeba więc tego w kółko powtarzać).
mendosa: - || -
Zagadka: Brak przecinka przed monsieur. W spolszczeniu często brakuje tych przecinków przed zwrotami do poszczególnych osób.
mendosa: - || -
Zagadka: "Ile" razy mam ostrzegać cię (brzmi lepiej).
mendosa: - || -
Zagadka: "Turysta" gryzie się z wcześniejszym pytaniem (Rosso pyta, co George porabia w Paryżu). Lepiej dać samo "podróżuję" i wywalić tego turystę.
mendosa: „Turystyka. Podróżuję po Europie” („Co sprowadza pana do Paryża, monsieur Stobbart?”)
Zagadka: Błąd z "tuta,j"
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: Wyrzuciłbym to niezręczne "ojej" (i w ogóle te wszystkie achy i ochy w większości rozmów, bo wyglądają śmiesznie).
mendosa: Zastanowię się.
Zagadka: Zastanawiam się, jak to skróić, bo Moue szybko mówi.
mendosa: „Przestać wstrzymywać oddech, ale już!”
Zagadka: Wyrzuciłbym "cokolwiek" (nie ma w oryginale i niepotrzebnie wydłuża dialog)
mendosa: Oczywiście.
Zagadka: On tu mówi w oryginale, że miał dość grzebania w francuskich śmieciach
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: To chyba mówi samo za siebie ;P
mendosa: „Czołem”
Zagadka: Jakie narzędzia ma pan w skrzynce.
mendosa: „Jakie narzędzia trzymasz w tej skrzynce?”
Zagadka: Pożyczy mi go pan na kilka minut?
mendosa: „Super! Pożycz mi go na kilka minut!”
Zagadka: Wywalić przecinek po „ale”. Można też w sumie skrócić: Ale po co tak się trudził z tym przebraniem klauna?
mendosa: „Merde! Ale po co tak się trudził, przebierając się za klauna?”
Zagadka: Od kiedy to Nico mówi do Georga per pan? (choć to rozmowa zanim odwiedzamy jej mieszkanie i dopiero w mieszkaniu Nico pozwala Georgowi mówić jej na ty).
mendosa: Dlatego rozmowy telefoniczne przed wizytą w mieszkaniu Nico mają takie formy osobowe.
Zagadka: W skrzynce nie było już nic przydatnego.
mendosa: Zmieniłem.
Zagadka: Notoryczny błąd spolszczenia – George na zmianę zwraca się do wszystkich na ty, na pan, i znowu na ty.
mendosa: Pisałem o tym wyżej.
Zagadka: Funkcjonariuszu? Powinno być „panie władzo” albo samo „dziękuję za pomoc”.
mendosa: Zmieniłem.
Zagadka: Znowu mówi na ty.
mendosa: - || -
Zagadka: „Co tu pisze?” – chyba nie muszę tłumaczyć, o co chodzi.
mendosa: Ha! Wyobraź sobie, że poprawiałem to w listopadzie… ale pewne segmenty są zdublowane. Poprawiłem.
Zagadka: Miał żelazny uścisk, ale nie widział, z kim walczy.
mendosa: Zmieniłem.
Zagadka: Znowu mówi na ty.
mendosa: Pisałem o tym wyżej.
Zagadka: Wywalić przecinek przed „jak” (dajemy przecinki przed „jak” tylko wtedy, gdyby był tam czasownik).
mendosa: Zmieniłem.
Zagadka: …przebrał się za cywila.
mendosa: „Zrzucił przebranie klauna i przebiegle przebrał się za zwykłego przechodnia!” - proponowany „cywil” sugerowałby, że klaun należy do służb mundurowych,
Zagadka: Dałbym tam raczej: Chyba zmierzyłem się z mistrzem zbrodni.
mendosa: „Chyba mierzę się z geniuszem...”
Zagadka: George raczej nie zwracałby się wulgarnie.
mendosa: „Jeden poślizg i pływałbym po szyję w kanałach...”
Zagadka: Spotkałem kogoś, kto rozmawiał z klaunem.
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: Brak przecinka przed „to w czym problem”.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Między cholerą daj przecinki.
mendosa: „Co to, do cholery, jest?”
Zagadka: Powróży mi pani.
mendosa: Zostanę przy takiej formie. Wskazuje na to treść komunikacji i… piąta część Broken Sword, w której George i Nico zwracają się do kwiaciarki po imieniu (bodajże Fleur).
Zagadka: Nie żyłabym ze sprzedaży kwiatów.
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: Dopiero w tym momencie zaczynają do siebie mówić na ty.
mendosa: Jak pisałem wyżej, starałem się być konsekwentny.
Zagadka: A ty co odkryłeś? (Nico nie pyta o rezultaty a nie plany George’a).
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Brak przecinka przed mon
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: „Piękny” kostium
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: W języku polskim używamy liczby pojedynczej: zwalczamy zbrodnię.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Spójrz pan.
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: W oryginale jest: „Ciężko będzie go skazać”
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: Nie brzmi to zdanie po polsku. Może lepiej: „Co to za psycho-sztuczki, które stosował pan w kawiarni?”
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Zmienił bym to zdanie całkowicie, np „Co robisz dla dobra sprawy?”
mendosa: „Co czynisz, aby wytropić zabójczego klauna?”
mziab: Nie zmieniałbym.
Zagadka: – „Robię research, George.”
mendosa: „Szperam, George”
Zagadka: W angielskim stosuje się powtórzenia imion, ale w polskim nie, więc wywaliłbym z napisów ciągle powtarzany zwrot „panie Todryk”.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: … skoro było go stać.
mendosa: - || -
Zagadka: Rozczarowałeś mnie, mój drogi.
mendosa: - || -
Zagadka: To gra słowna – Dick jako glina, ale nie wiem, jak to oddać.
mendosa: Może „pies”? Albo zostawić „kutas”, „fiut”, coś w tym stylu.
mziab: Żartu po polsku nie oddasz, ale "kutas" to przesada, więc moze "pała"? :P W końcu tak się czasem (w liczbie mnogiej) nazywa policję. Skojarzenie z częścią męskiej anatomii akurat fortunne :)
Zagadka: Wywalić przecinki i dać „spotkałem”
mendosa: Wychwycone. Obecnie to zdanie brzmi: „Cieszę się, że w końcu, po latach go pani spotkała”
Zagadka: Bawił się tylko moimi uczuciami.
mendosa: „Och, ale szczęście nie było mi dane, on się tylko mymi uczuciami bawił!”
Zagadka: W Anglikach.
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: przecinek przed „hej”
mendosa: Raczej po „hej” :) Poprawiłem.
Zagadka: Znowu to ma’am.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Zmień te zdrobnienia. Szafka zamiast szuflad miała małe drzwi.
mendosa: „Szafka miała tylko drzwiczki i żadnych szuflad”
Zagadka: … to czekało ich spore rozczarowanie.
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: przecinek przed „popadli”.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: dałbym „poza tym”.
mendosa: - || -
Zagadka: przecinek przed „rzecz jasna”
mendosa: - || -
Zagadka: przecinek przed sierżancie.
mendosa: - || -
Zagadka: Te dawne cywilizacje naprawdę mogłyby nauczać o sztuce i pięknie.
mendosa: „Te dawne cywilizacje naprawdę mogłyby nas sporo nauczyć w zakresie sztuk pięknych...”
Zagadka: Sądziłem, że rdzennymi mieszkańcami Paryża było plemię Paryzjów.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: „Menu było skromne. Napisali: brak żywności (albo coś takiego). Nieważne – straciłem apetyt gdzieś nad Morzem Irlandzkim.
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: Ojca napisz z małej.
mendosa: Małą, nie z małej ;) Poprawiłem.
Zagadka: przecinek przed mamo
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Huckleberry „Finn”
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Zmień „zasranej” na coś mniej wulgarnego. Dzieciak też mówi potem: „siedziałem na dupie”.
mendosa: Złagodziłem to nieco, choć ten wyrostek wysławia się w sposób daleki od języka literackiego.
Zagadka: „Z miejscowych pracował u niego…
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: W Anglii, jak sądzę.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Tłumacz zmienił tytuł filmu z oryginału na coś bardziej przystępnego dla polskich graczy. Pasja wyszła jednak w 2002, a gra jest z 1996 (o ile ci to przeszkadza :P)
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Skrzypka interesowała wyłącznie jego muzyka (znów za długie zdanie i kalki z angielskiego).
mendosa: „The guy with the fiddle seemed oblivious to everything except for his playing”
;„Skrzypka interesowała wyłącznie jego muzyka”
„Meanwhile, everyone else in the bar seemed oblivious to him...”
„Tymczasem pozostali goście baru nie interesowali się nim...”
W oryginale mamy „oblivious”, jednak sądzę, że taka konstrukcja się sprawdzi.
mziab: Przecinek przed "prócz" bym usunął.
Zagadka: „znalazł”
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: „Nie znam” (mowa o Peagramie)
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: „Nic takiego” (gdy gadamy z gościem, ale się rozmyślamy i kończymy rozmowę).
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Tam co prawda pada irlandzkie przywitanie, ale tu dałbym co innego.
mendosa: No to weź coś zaproponuj. :)
mziab: Nie mam pomysłu na razie, to ciekawa zagwozdka lokalizacyjna.
Zagadka: Tutaj zapomniałem, o co chodziło ;P
mendosa: „To twoje pierwsze 'prawdziwe ale'?”
Zagadka: Białe baczki na twarzy barmana były niczym ozdoby na choince.
mendosa: Pozostaję przy swojej wersji, usuwam jedynie przecinek.
Zagadka: (o piwie) „Czułem olbrzymią chęć na kolejne, pomimo że mój instynkt nie przestrzegał.
mendosa: To odnosi się do szklanki, oto poprzedzająca wypowiedź: „Szklanka była pusta”. Przemieszczam przecinek przed „pomimo że”.
Zagadka: „Jak to działa?”
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Spytać się jest niepoprawne. Ojca z małej.
mendosa: http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/spytac-czy-zapytac;7265.html; http://sjp.pwn.pl/szukaj/spyta%C4%87.html. Ojca MAŁĄ, jeśli już, nie z małej.
Zagadka: Znaczy się jest niepoprawne. Jak już, to można dać samo „znaczy” albo „to znaczy”.
mendosa: „Znaczy się” jest poprawne, ale w innym… znaczeniu: http://sjp.pwn.pl/szukaj/znaczy-si%C4%99.html. Poprawiłem to i inne wystąpienia.
Zagadka: Błąd w nazwisku.
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: Gdy staruszek nie patrzył, zabrałem kawałek drutu.
mendosa: „Gdy tylko staruszek się odwrócił, zabrałem mu drut”
Zagadka: (o drucie) Jest dość pospolity. Albo że to dla niego nic nadzwyczajnego.
mendosa: „W mej opinii jest dość pospolity...”
mziab: "Mnie wydaje się raczej zwyczajne"?
Zagadka: „Największa tragedia, odkąd ludzkość chodzić po ziemi.
mendosa: „Największa tragedia odkąd ludzkość stąpa po ziemi...”
Zagadka: Był to pomocnik Rosso – sierżant Moue.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: przecinek przed „co”
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: …a wrony wydziobywały ich wnętrzności.
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: „Odkryłem związek między Montfaucon a irlandzką wioską Lochmarne.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: „nieopodal kanału św. Marcina”
mendosa: Kanał wielką, nazwa geograficzna, przyjąłem „nieopodal”.
mziab: Myślnik w "północny-wschód" usunąć.
Zagadka: „Ale, oczywiście, Filip nie miał dowodów na te zarzuty?”
mendosa: „Filip z pewnością nie miał dowodów na te wszystkie zarzuty?”
Zagadka: Zakon daj z małej. Potem mówi i chrześcijaństwie i też napisane jest z dużej.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Mieszka przy Rue Jarry 61.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Muszę „pana” ostrzec…
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: Tak, skarbie
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Przerób to jakoś, by brzmiało grzeczniej.
mendosa: 100+ dałem per pan, ale 100 – to musi tak być.
Zagadka: Przerób to jakoś, by brzmiało grzeczniej.
Zagadka: Nie jest dość ostry.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Przecinek po „oczywiście”
mendosa: - || -
Zagadka: Upierać to można przy swoim, ale nie przy rozmowie.
mendosa: - || -
Zagadka: Wrócę, gdy nauczy się „pan” dobrych manier.
mendosa: - || -
Zagadka: Cześć, Andre. (to nie gadu-gadu)
mendosa: - || -
Zagadka: zmień na: „palił haszysz, nim nie zasnął.”
mendosa: - || -
Zagadka: przecinek przed „kim”.
mendosa: - || -
Zagadka: Niezgrabne stylistycznie zdanie z tym wrzucić i wyrzucić. Może więc: Odbudowaliby dla mnie Bastylię, a klucz by wyrzucili.
mendosa: Tu chodzi o grę słów „throw in”, „throw away”. Obecnie zdanie brzmi tak: „Odbudowaliby Bastylię, żeby mnie do niej wrzucić a klucz wyrzucić”. Mogę je przerobić tak: „Odbudowaliby Bastylię i mnie tam wtrącili, a klucz by wyrzucili”.
mziab: "Żeby mnie tam wrzucić i wyrzucić klucz"? Ewentualnie "mnie tam zamknąć".
Zagadka: „Ciekawe, czy pod ulicą kryje się coś ważnego”.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: (o klejnocie) „Dwaj poprzedni właściciele zaginęli w tajemniczych okolicznościach”.
mendosa: - || -
Zagadka: Czytałem…(czas przeszły trzeba dać).
mendosa: „I read” - można ocenić po wymowie, muszę to sprawdzić w grze.
mziab: Na 99% to czas teraźniejszy, bo inaczej spodziewałbym się "have", skoro nie mamy określenia czasu.
Zagadka: Dać przecinki przed i po imieniu.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: „Nie wygląda, co?”
mendosa: - || -
Zagadka: Świat z małej.
mendosa: W mej opinii należy podkreślić rangę, zatem wielką. Mogę to zmienić na „Książętami Świata” (Czaszka dał Szlachtą Świata).
Zagadka: brak kropki przed policją (tu mówi o tym kanałowym Jacku albo Jaquesie, jeśli wrócisz do oryginału).
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: „Brute” tłumaczy się też jako zwierzak, a nie brutal.
mendosa: Junk museum – przyjąłem Twoją wersję, Czaszka tłumaczył: „Umożliwiały prowadzenie muzeum złomu”, Madzius sugerowała: „Pod warunkiem, że szukasz czegoś do muzeum złomu”, oryginał brzmi: „Providing you ran a junk museum”.
Zagadka: Pod warunkiem, że prowadzisz muzeum złomu.
mendosa: „Był to brzydki kot, który zdawał się rządzić tą speluną”
Zagadka: Emporium to też dom towarowy, więc wybrałbym coś takiego niż dosłowne tłumaczenie.
mendosa: Prawdopodobnie zostawię emporium, chłopiec mówi to z dumą, a gdyby chciał użyć terminu centrum handlowe, to pewnie by go użył.
Zagadka: „ile informacji mieści się..”
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Tu w ogóle nie wiem, o co chodzi.
mendosa: Również nie mam pojęcia.
Zagadka: „Na co komu Picasso, skoro nie da się odbijać nim od ściany?
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Skróciłbym i przerobił to chaotyczne zdanie: „Nie chcąc zostać podrapanym…”
mendosa: „Uznałem, że udanie się tam tylko po to, aby zostać podrapanym, jest bez sensu i zostałem na miejscu”
Zagadka: George mówi w oryginale, że twarz właściciela jest kiepską reklamą firmy, czy coś w tym stylu.
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: w oryginale George pyta: Czy coś to panu mówi? (o zdjęciu)
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: „Już gdzieś widziałem ten wzór”.
mendosa: - || -
Zagadka: „czy” mogłabyś mi pomóc.
mendosa: - || -
Zagadka: Sprawy „mężczyzn”
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: „Oczywiście, to było w ’76.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: „taksówkarz”
mendosa: Już wychwycone.
mziab: Zasadniczo powinno być "par excellence", ale on to przekręca. Niemniej na pierwszy rzut oka wygląda trochę jak błąd tłumacza. Można też to całkiem zlokalizować, np. jako "znakomity taksówkarz".
Zagadka: Brzmi malowniczo.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Stary capie średnio tam pasuje.
mendosa: „Może mógłbym ci pomóc, gościu. Chyba. Być może”
Zagadka: Sprawdź, co on tam mówił w oryginale, bo coś mi z tym nie pasuje.
mendosa: „I do not wish to seem mercenary, sir, but I am a merchant and merchants trade...”,
„Nie chcę zabrzmieć interesownie, proszę pana, ale jestem kupcem, a kupcy handlują...”
Zagadka: On tam chyba chciał dostać tę piłkę, a nie odzyskać (piłka należy do George’a).
mendosa: „Can I have the ball back, mister?”, mogę to jeszcze przełożyć tak: „Czy mógłby pan oddać mi piłkę?”
Zagadka: „skoro” nie znam żadnego słowa…
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: To okay, bym tam spolszczył.
mendosa: - || -
Zagadka: „Jednak wygląda zbyt nowocześnie” (figurka)
mendosa: - || -
Zagadka: Nadal mam mało forsy.
mendosa: Po co to zmieniać?
Zagadka: Dokładnie tyle, ile potrzeba…
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Niecka to coś innego. Sprawdź w oryginale, co tam mówił.
mendosa: Zmieniłem na „niszę”.
Zagadka: Drzwi zamknęły się i uwięziły mnie w środku.
mendosa: Mnie ta konstrukcja nie przeszkadza.
Zagadka: Tutaj George mówi jakąś grę słowną, że facet nie żyje. Może coś lepszego wymyślsz.
mendosa: „Large as life and twice as dead” - „Naturalnej wielkości i nienaturalnie martwy”?
mziab: Mi się podoba jak było :)
Zagadka: Przeszukałem z małej.
mendosa: Już wychwycone.
mziab: Brakujący przecinek po "jedyne".
Zagadka: George mówi:”Coś tam, coś tam”.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Mamonie z małej
mendosa: - || -
Zagadka: Ojcu z małej
mendosa: - || -
Zagadka: Niezgrabnie brzmiące zdanie – popraw może na: Nie chciałem rękodzieła wypychacza zwierząt.
mendosa: - || -
Zagadka: Jakiś dziwny znak się wkradł.
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: „Łał, ale tu staro.
mendosa: „Rety! To jest... wiekowe!”
Zagadka: „hrabina”
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: zamiast fatalizmu to może złej passy, nieszczęścia, przygnębienia albo zamknięcia.
mendosa: Zastanowię się nad tym.
mziab: "Zła passa" mi się podoba.
Zagadka: „piątej” klepki
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: W podstawie statuy wyryto symbole templariuszy.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Pytasz się jest niepoprawne
Zagadka: jako opał albo coś takiego, ale nie paliwo :P
mendosa: http://sjp.pwn.pl/szukaj/paliwo.html
Zagadka: „wynajęli takiego smętnego stróża”.
mendosa: Poprawiłem.
mziab: "Żałosnego"? W oryginale było "dismal".
Zagadka: Tutaj templariusze z dużej.
mendosa: - || -
Zagadka: On mówi w oryginale, że omal nie zginął „for the sake of the red herring. Nie wiem, jak to oddać.
mendosa: „I'd almost been killed for the sake of a red herring” - nie mam na to innego pomysłu. Czaszka przetłumaczył to tak: „Prawie zostałem zabity ku radości czerwonych śledzi” :D
mziab: "Prawie dałem się zabić dla fałszywego tropu"?
Zagadka: Mówi, że chciałby mieć teraz tę latarkę.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: nie tak naturalna
mendosa: Tu nie wiem, o co chodzi. Zamiast „taka naturalna” mam dać „tak naturalna”?
Zagadka: wywaliłbym rzecz jasna
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Khan mówi, że „nakład skończył się dawno/lata temu”.
mendosa: Dałem: „Nakład skończył się dawno temu”, choć nie wiem, czy to najlepsze rozwiązanie. Skoro nakład się skończył, to gdzież kupiła tę książkę? U bukinistów, sprzedających książki używane?
mziab: "Już dawno wyszła z obiegu"?
Zagadka: powtórzenie z tam. Wywaliłbym to pierwsze „jest tam”, bo samo „tak” wystarczy.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Dokąd idziesz
mendosa: „Dokąd się wybierasz, George?”
Zagadka: pójść się odlać nie pasuje do Nico.
mendosa: Zamiast „odlać” dałem „wysikać” w całej sekwencji.
Zagadka: „wydawało mi się”
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: wstrętne powtórzenia. Wyglądał też na kogoś, kto śpi spokojnie po zabiciu człowieka.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: Zostaw to mnie.
mendosa: Już wychwycone.
Zagadka: Wiktoriańskiej z małej daj.
mendosa: Poprawiłem.
Zagadka: przemyślana iluzja.
mendosa: - || -
mziab: "Sprytna" bardziej mi pasowało. Dodałbym też "nie" przed "stał".
Zagadka: To mnie dopiero przerażało.
mendosa: Poprawiłem. Jednak obydwa te zdania mnie deko mierżą stylistycznie, może coś lepszego wymyślę.
mziab: "Ale Nico pewnie znowu by się wściekła."?
Zagadka: Wiem, że zdołaliście dodać polskie napisy do intra (w oryginale ich nie było). Po napisach końcowych jest jeszcze info o kolejnej części Brokera w przygotowaniu – da się tam dodać napisy (jako że napisy końcowe to filmik). Aha, i czy da się dodać napisy do intra na początku gry, żeby był polski tytuł? BROKEN SWORD: CIEŃ TEMPLARIUSZY, a potem dodać tłumaczenie pod twórców (wiesz, kto reżyserował, programował itp.).
mendosa: Zasadniczo, da się to zrobić. Chociaż średnio mi się chce dodatkowe teksty tłumaczyć. Napisy do filmów bazują na numerach klatek animacji, może o być niewygodne, ale rozważę ten pomysł.